Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Żywienie i regeneracja koni WKKW (i innych intensywnie pracujących)

Odbudowa glikogenu mięśniowego, nawodnienie i odpowiednia ilość witaminy E w diecie pomagają w regeneracji po intensywnym wysiłku.

Żywienie i regeneracja koni WKKW (i innych intensywnie pracujących)

Pytanie:
Jestem zapalonym zawodnikiem WKKW i z przyjemnością oglądałem zawody Defender Kentucky Three-Day Event. Jakie wsparcie żywieniowe można zapewnić koniom startującym na tym poziomie, by pomóc im się zregenerować?

Odpowiedź:
To świetne pytanie. Każda próba regeneracji po zawodach zaczyna się od podstawowej diety, która powinna zaspokajać codzienne potrzeby konia już na etapie przygotowań. Długotrwałych niedoborów nie da się nadrobić w krótkim czasie podczas zawodów, dlatego zbilansowana dieta dostosowana do dyscypliny i poziomu pracy konia jest kluczowa.

Częścią tego jest dostarczenie odpowiedniego „paliwa” do rodzaju pracy, jaką koń wykonuje. Konie WKKW nie korzystają wyłącznie z zapasów węglowodanów podczas dnia crossu (terenowego) — dobrze byłoby, by wykorzystywały również zapasy tłuszczu. Wysiłek terenowy wyczerpuje zapasy glikogenu (czyli zmagazynowanych węglowodanów) w mięśniach. Te zapasy będą potrzebne znowu podczas skoków przez przeszkody, dlatego ich odbudowa to ważny element regeneracji.

Niestety, konie nie odbudowują glikogenu mięśniowego po ciężkiej pracy zbyt szybko — może to zająć nawet do 72 godzin. Taktyki znane z żywienia sportowców, np. „ładowanie węglowodanami”, nie sprawdzają się u koni. Badania pokazują, że u koni taka praktyka nie tylko nie zwiększa skutecznie poziomu glikogenu, ale może wręcz prowadzić do kolek (kolki) — szczególnie przy podawaniu dużych ilości skrobi.


Dodaj do koszyka!

  • Wysoka strawność– mikronizowane ziarno zapewnia przyswajalność do 95%, co gwarantuje szybkie i efektywne dostarczanie energii.

  • Dodatkowy “zastrzyk” energii, który może być stosowany np. przy powrocie konia do pracy lub przy podniesieniu intensywności treningów

  • Szybko uwalniana energiaidealna przed lub w trakcie długiej, wymagającej pracy.

  • Źródło pełnowartościowego białka i witamin z grupy Bz ziaren soi, wspomagających regenerację i ogólną kondycję.



Nawodnienie

 

Jednym z czynników, który wspomaga odbudowę glikogenu, jest odpowiednie nawodnienie. Glikogen w mięśniach wymaga wody do magazynowania, więc odwodniony koń ma utrudnioną regenerację zapasów.

Nawadnianie powinno rozpocząć się na długo przed dniem crossu. Konie często pokonują długie trasy, by dotrzeć na zawody, a taka podróż wiąże się z dużymi stratami potu — nawet jeśli nie widać go gołym okiem. Podczas transportu koń może utracić znaczne ilości elektrolitów, co stawia go w gorszej pozycji jeszcze przed rozpoczęciem zawodów. Codzienne podawanie soli oraz dobrze skomponowanych elektrolitów w czasie podróży pomoże utrzymać nawodnienie. Jeśli podróż jest długa, warto przyjechać na miejsce dzień wcześniej, by koń miał czas na nawodnienie i regenerację przed startem.

Badania pokazują, że konie, które po wysiłku piją roztwór soli (wodę z dodatkiem soli lub elektrolitów), wypijają więcej wody w kolejnych godzinach niż te, które mają dostęp jedynie do czystej wody. Warto nauczyć konia, by pił wodę z dodatkiem soli/elektrolitów po pracy, by na zawodach nie było to dla niego niczym nowym.

Regeneracja mięśni
Ciężko pracujące konie mogą mieć bóle mięśni po crossie, dlatego wsparcie regeneracji mięśni pomoże koniowi stanąć na nogi w trzecim dniu zawodów z większą energią. Witamina E to niezwykle ważny przeciwutleniacz wspierający zdrowie mięśni. Procesy spalania glikogenu i tłuszczu, które wytwarzają energię do skurczów mięśni, prowadzą do powstawania wolnych rodników. Te niestabilne cząsteczki mogą uszkadzać komórki, jeśli nie zostaną unieszkodliwione. Witamina E stabilizuje wolne rodniki, oddając im elektron i zapobiegając dalszym uszkodzeniom.

Konie muszą codziennie otrzymywać odpowiednią ilość witaminy E, jednak ze względu na różnice osobnicze, niektóre konie — nawet jeśli otrzymują ilość zgodną z zaleceniami National Research Council (NRC) — mogą mieć jej niedobory. Najlepszym sposobem na ocenę poziomu witaminy E jest zadbanie o bazową dietę spełniającą normy, a następnie wykonanie badania krwi (poziom witaminy E w surowicy). Jeśli wynik będzie niski, warto codziennie suplementować witaminę E. Po szczególnie intensywnym wysiłku, takim jak dzień crossu, podanie dodatkowej dawki naturalnej witaminy E może wspomóc regenerację.

Po wysiłku dochodzi do zwiększonej syntezy białek mięśniowych w celu naprawy mikrouszkodzeń. Jeśli w ciągu 24–48 godzin po pracy koń otrzyma odpowiednią ilość aminokwasów, może dojść do dodatniego bilansu białkowego, czyli odbudowy masy mięśniowej. Najważniejszym aminokwasem w tym procesie jest leucyna — jeden z aminokwasów rozgałęzionych (BCAA). Dlatego suplementacja BCAA po ciężkim wysiłku może skrócić czas regeneracji.

Podsumowanie
Po intensywnym wysiłku zadbaj o to, aby koń miał dostęp do dobrej jakości paszy objętościowej (to bezpieczne źródło węglowodanów i wspiera nawodnienie), zwiększ podaż elektrolitów, by uzupełnić straty i zachęcić konia do picia, zapewnij odpowiednią ilość naturalnej witaminy E oraz podaj aminokwasy BCAA. Wprowadzenie tych elementów do programu żywienia pomoże koniowi w lepszym starcie trzeciego dnia zawodów oraz w szybszej regeneracji po całym wydarzeniu.

 

  1. Glikogen i jego rola – W Polsce rzadko mówi się o „odbudowie glikogenu” u koni. Warto zaznaczyć, że to podstawowy „magazyn energii” w mięśniach, który wyczerpuje się przy dużym wysiłku i nie odbudowuje się od razu.

  2. Ładowanie węglowodanami – Termin znany z diety sportowców ludzi, ale może być mylący w kontekście koni. Przestrzeżenie przed „ładowaniem skrobią” jest szczególnie ważne — końskie układy pokarmowe są wrażliwe na duże dawki skrobi.

  3. Podawanie wody z solą/elektrolitami – To nadal stosunkowo rzadko praktykowane w Polsce. Konie trzeba do tego wcześniej przyzwyczaić, by nie odmawiały picia na zawodach.

  4. Naturalna witamina E – Wiele dostępnych suplementów zawiera syntetyczną formę witaminy E, która jest słabiej przyswajalna niż naturalna (np. d-alfa-tokoferol zamiast dl-alfa-tokoferolu).

  5. Aminokwasy BCAA i leucyna – Suplementacja BCAA (np. leucyną) po intensywnej pracy to temat dopiero zyskujący zainteresowanie w środowisku jeździeckim w Polsce. Warto przybliżyć ich działanie i sensowność w regeneracji mięśni.

 

Link do artykułu

Komentarze do wpisu (0)

Napisz komentarz